Poczuj Hiszpanię z Cotowino
Od flamenco do sherry. Borja Soto i jego historia.
Wszystko zaczęło się od flamenco…
Nazywam się Borja Soto, pochodzę z Sewilli.
Przyjechałem do Polski ponad dziesięć lat temu z zamiarem pozostania na 3 wakacyjne miesiące i tak mieszkam tu do dziś.
Śpiewam, gram, komponuję, piszę teksty, mam własny zespół Los Duendes i stowarzyszenie Fandango Polska. Poprzez swoją aktywność przez lata pokazywałem Polakom, że Hiszpania to coś więcej niż słońce i tapas – to emocjonalność, temperament, wspólnota, tradycja.
Ale im więcej koncertów, rozmów, spotkań – tym bardziej widziałem, że ludzie w Polsce naprawdę kochają moją ojczyznę. Nie tylko muzykę, ale też kulturę, smaki, klimat. I tęsknią.
Dlatego postanowiłem zrobić coś jeszcze. Przywieźć tutaj smaki mojej ziemi.

Tak powstało Co to Wino / Vinos Soto.
Sprowadzam do Polski wina z Bodegas Barbadillo – jednej z najstarszych i najbardziej szanowanych winnic w Hiszpanii. Ma ponad 200 lat tradycji, a każda butelka to dla mnie jak nuta dobrej pieśni – pełna duszy.
Nie jestem sommelierem. Jestem kimś, kto wie, jak smakuje południe Europy, jak się nim dzielić – i jak połączyć je z gustem Polaków.
Od najmłodszych lat zdobywałem wiedzę o uprawach rolnych i produkcji wina dzięki swojemu ojcu – inżynierowi rolnictwa, który przekazał mi praktyczną wiedzę z zakresu uprawy oliwek, winogron oraz tradycyjnych metod produkcji wina i oliwy. Z kolei mama i muzyka nauczyły mnie wrażliwości. To rodzinne zaplecze stało się podstawą pasji i zrozumienia kultury południowej Hiszpanii – zarówno kulinarnej, jak i społecznej.
Dziś łączę jedno z drugim.
Importuję wina, które nie są jeszcze znane w Polsce. Ale – gwarantuję – zasługują, by je poznać.
Bo dobre wino to jak dobra piosenka. Wraca. I zostaje z Tobą na długo.